poniedziałek, 16 stycznia 2012
Misia Mary
To właśnie od niej wszystko się zaczęło. Uszyta ręcznie, gdyż nie posiadam jeszcze maszyny do szycia. Sukieneczka bawełniana zrobiona na szydełku. Jeden z pierwszych pomysłów na przytulankę dla mojej córci. Taka misia na całe życie:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz